środa, 1 sierpnia 2018

II Kp 240/18 - "Licencja na porywanie" .... czyli "Paragraf 211" w praktyce











Jak tak ma wyglądać sprawiedliwość, to ja taką sprawiedliwość pierd*****lę . człowiek całe życie poświęcił pracy społecznej, nie odmawiając nikomu pomocy, żył uczciwie,tylko po to by w ramach "podziękowań" zbierać "baty" od każdego i z każdej strony.   Władze tego kraju, mają mnie i moją walkę o Najukochańszego Synka, tam gdzie plecy tracą już swą szlachetną nazwę, dając ślepą wiarę Jego labilnej emocjonalnie matce, Sędziowie, prokuratorzy itp.  Za nic mają to, że cierpię, że me serce krwawi z tęsknoty.....    Jak się okazuje  jest w PL uprzywilejowana grupa społeczna, która bezkarnie może dokonywać "Porwań rodzicielskich".... 


II Kp 240/18 - "Licencja na porywanie" .... czyli "Paragraf 211" w praktyce

Jak tak ma wyglądać sprawiedliwość, to ja taką sprawiedliwość pierd*****lę . człowiek całe życie poświęcił pracy społeczn...